Ascendent w Lwie

Ascendent w Lwie Magnetyczna osobowość, szczodrość i wielkoduszność, szczerość, niekiedy naiwność, potrzeba skupiania na sobie uwagi. W postawie przejawia się godność i duma.

Gdy się urodziłeś, na horyzoncie wschodził znak Lwa.  Sprawiasz wrażenie dość pewnego siebie i masz magnetyczną osobowość, zwracającą uwagę otoczenia. Jesteś szczodry i wielkoduszny, czasem nawet do przesady. Może występować u Ciebie pewna próżność i koncentracja na własnej osobie. Wszystko chcesz robić otwarcie, a nawet na pokaz, nie znosisz sekretów i działań ukradkowych. W swej szczerości i nieumiejętności oszukiwania możesz się wydawać nawet nieco naiwny. Masz potrzebę twórczej ekspresji i skupiania uwagi na sobie. Jedno i drugie wynika ze skłonności do szukania odbicia siebie na zewnątrz – zarówno w różnie pojmowanych działaniach twórczych, jak i w opinii innych o sobie. W wielu swoich działaniach szukasz możliwości potwierdzenia siebie i uzyskania aprobaty.

Wygląd

Wzrost średni lub wysoki, sylwetka postawna, wyprostowana,  szerokie ramiona. Możliwe, że masz jasne włosy, w “słonecznym” kolorze. Oczy też przeważnie jasne, duże, spojrzenie odważne, szczere, bezpośrednie.  Poruszasz się dość szybko, a w Twojej postawie przejawia się pewna godność i duma.

Komentarze na forum (30)
Re: Ascendent w Lwie
30.06.2010 03:46
Interpretacja zgadza się prawie w 100 %, zwłaszcza wygląd; zabawne jest to o tyle, że nie jestem zbyt podobna do reszy rodzeństwa, wyróżniam się wzrostem i postawą wyszczególnioną w Ascendencie Lwa. Mój charakter jest ukształtowany bardziej przez środowisko, w jakim się znajduję. Z pełną świadomością nieco się poskramiam. :)
#7984
Re: Ascendent w Lwie
03.07.2010 07:18
ja mam takie obserwacje że osoby z ASC we Lwie miewają rude/rudawe włosy i piegi na twarzy ...

moje znajoma natomiast zauważa u osób z silnym Lwem tzw "pyszczek lwi" - przepraszam za określenie ... ona tak to nazywa to charakterystyczny układ broda-usta-nos ... oraz "lwia grzywa" ....

pozdr
#7994
Re: Ascendent w Lwie
03.07.2010 11:27
Ja mam delikatne rysy twarzy żadnego tam " Lwiego pyszczka " lubię mieć szopę na głowie ale to tez wpływ Urana ( i miłość do czarnych ciuchów ).


Natomiast nie jestem żadnym chuchrem raczej krzepką dziewuchą!

Pozdrawiam :)
#7995
Re: Ascendent w Lwie
03.07.2010 13:47
#7996
Re: Ascendent w Lwie
03.07.2010 17:42
Róbmy wybory miss ! Róbmy wybory miss !

Myślę , że ocena wyglądu na podstawie ascendentu to trochę jednak ściema!

Proszę mnie wyprowadzić z błedu jeśli się mylę - będę wdzięczna za każdy rozsądny argument


Pozdrawiam :)
#7997
Re: Ascendent w Lwie
07.07.2010 22:37
Lula322 napisała:
Myślę , że ocena wyglądu na podstawie ascendentu to trochę jednak ściema! Proszę mnie wyprowadzić z błedu jeśli się mylę - będę wdzięczna za każdy rozsądny argument.

To zależy jaką astrologię uprawiasz. Jeżeli psychologiczną, to owszem, może to być ściema, ale jeżeli traktujesz horoskop jako symbol, który można odwzorowywać na rzeczywistość fizyczną, to przecież Ascendent mówi o ciele fizycznym, a więc może opisywać wygląd.

Pzdr.
#8007
Re: Ascendent w Lwie
19.07.2010 08:10
lula322 napisał:

Myślę , że ocena wyglądu na podstawie ascendentu to trochę jednak ściema!

Proszę mnie wyprowadzić z błedu jeśli się mylę - będę wdzięczna za każdy rozsądny argument


Z moich obserwacji wynika, że nie jest to ściema, natomiast do analizy wyglądu należy wziąć więcej czynników niż sam ascendent, np. ważne jest położenie w znakach:
- władcy ascendentu (horoskopowego, jak i naturalnego, czyli marsa);
- świateł;
.. oraz ich aspekty (ze wskazaniem na koniunkcję lub bardzo dokładne aspekty). Ważne są również planety przy ascendencie, a nawet przy innych osiach, z czego "raczej" większe działanie ma planeta na DSC niż MC/IC (to taka nie do końca dopracowana teoria). Np. słońce na DSC może dać wygląd lwa, ale ogólnie to trzeba zrobić syntezę tych elementów. Trzeba też pamiętać, że astrologia cały czas się rozwija i nie ma 100% "przepisów".

pozdrawiam
#8052
Re: Ascendent w Lwie
19.07.2010 08:22
Tak, planety przy Asc, a szczególnie położenie władcy może bardzo zmieniać cechy wynikające z samego znaku Ascendentu. Zaobserwowałam, że często wygląd osób jest jakby mieszanką cech dwóch znaków - Ascendentu i jego władcy, np. zupełnie inaczej wygląda ascendentalny Lew ze Słońcem w Raku, a inaczej w Bliźniętach.

Natomiast pierwszy raz widzę pogląd o tym, że Mars miałby być naturalnym władcą ascendentu i wpływać na wygląd w każdym przypadku, nie tylko ascendentalnych Baranów i Skorpionów. Przyznam, że nie do końca mnie to przekonuje, bo kojarzy mi się ze zrównywaniem znaków z domami - a przecież pierwszy dom nie jest jednoznaczny ze znakiem Barana. W takich przypadkach bardziej przydatne wydają mi się sygnifikatory szczegółowe niż ogólne.
#8053
Re: Ascendent w Lwie
19.07.2010 09:56
stargazer napisał:
Tak, planety przy Asc, a szczególnie położenie władcy może bardzo zmieniać cechy wynikające z samego znaku Ascendentu. Zaobserwowałam, że często wygląd osób jest jakby mieszanką cech dwóch znaków - Ascendentu i jego władcy, np. zupełnie inaczej wygląda ascendentalny Lew ze Słońcem w Raku, a inaczej w Bliźniętach.


Tak i ja jestem tego dobrym przykładem, wladce asc - slonce - mam w skorpionie i osoby zazwyczaj przypisuja mi asc w skorpionie.

Natomiast pierwszy raz widzę pogląd o tym, że Mars miałby być naturalnym władcą ascendentu i wpływać na wygląd w każdym przypadku, nie tylko ascendentalnych Baranów i Skorpionów. Przyznam, że nie do końca mnie to przekonuje, bo kojarzy mi się ze zrównywaniem znaków z domami - a przecież pierwszy dom nie jest jednoznaczny ze znakiem Barana. W takich przypadkach bardziej przydatne wydają mi się sygnifikatory szczegółowe niż ogólne.

Ja obserwuje i uwazam, ze ma wpływ, chociaż przyznaję, że znak i znak władcy asc ma tutaj większe znaczenie. Ja jestem zaskoczony, że nie przypisujesz marsa jako wladcy naturalnego (ogolnego) domu 1-wszego. Porownaj znaczenia marsa i domu 1-go, np. sposób prezentowania się na zewnątrz (pierwszy kontakt - impuls), sposób działania i bycia ogólnie - to jest wlasnie mars i ascendent. Nie wiem jak można prościej.. To jak z innymi planetami, przecież jak patrzysz na partnerstwo to patrzysz nie tylko na władce szczegolowego, ale i ogolnego, czyli wenus, prawda? Albo patrzysz na saturna, aby znalezc (oczywiscie jeden z czynników) "powołanie", prawda?

Oczywiscie ja tego nie wymyslilem, a jedynie obserwuje jak to działa.
#8055
Re: Ascendent w Lwie
19.07.2010 10:34
Może to kwestia moich osobistych odczuć, ale sygnifikatory ogólne w takich przypadkach, może poza Wenus, jakoś mi nie działają. Nie traktuję Saturna jako sygnifikatora życiowego powołania w takim sensie jak MC - Saturn to dla mnie bardziej ograniczenia, które trzeba przezwyciężyć. Natomiast Ascendent bardziej już kojarzy mi się ze Słońcem niż z Marsem.
#8056
Re: Ascendent w Lwie
19.07.2010 11:13
stargazer napisał:
Może to kwestia moich osobistych odczuć, ale sygnifikatory ogólne w takich przypadkach, może poza Wenus, jakoś mi nie działają. Nie traktuję Saturna jako sygnifikatora życiowego powołania w takim sensie jak MC - Saturn to dla mnie bardziej ograniczenia, które trzeba przezwyciężyć. Natomiast Ascendent bardziej już kojarzy mi się ze Słońcem niż z Marsem.

Tak, saturn to ograniczenia, ktore trzeba przezwyciezyc, a czy praca zawodowa nie jest wlasnie taka? Po za tym w tym domu, gdzie mamy saturna, chcemy byc najlepsi i czesto jestesmy, jest wielu artystów z saturnem w domu 5.

Natomiast a propos słońca to wiele razy zastanawialem sie nad tym czy nie patrzyc na dom 5 pod katem oceny tego wszystkiego zwiazanego z ascendentem, bo jest to w sumie dom autoprezentacji..
#8057
Re: Ascendent w Lwie
19.07.2010 11:56
Tak sobie czytam Waszą dyskusję a w głowie brzęczy mi myśl:) Skoro tyle czynników może decydować o wygladzie ( z czym byłabym się skłonna zgodzić ) to ocenianie wyglądu na podstawie li i jedynie ascendentu jest jednak ściemą i anachronizmem. Mylę się?

Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia :)
#8058
Re: Ascendent w Lwie
19.07.2010 12:28
Nie zgodzę się z tym. Znowu mogę użyć jedynie własnego odczucia jako argumentu, ale naprawdę nieraz dostrzegam wyraźne podobieństwo między osobami o takim samym ascendencie. Nawet jeśli te osoby mają inną sylwetkę, kolor włosów czy oczu, to jednak jest coś, co mają ze sobą wspólnego, a co czasem jest trudno uchwytne - w sposobie bycia, mówienia, mimice twarzy... Np. spotkałam cztery ascendentalne Wagi, nie znające siebie nawzajem, które miały niemal identyczny głos i lekko sepleniły ;)
#8059
Re: Ascendent w Lwie
19.07.2010 13:55
stargazer napisał:
Nie zgodzę się z tym. Znowu mogę użyć jedynie własnego odczucia jako argumentu, ale naprawdę nieraz dostrzegam wyraźne podobieństwo między osobami o takim samym ascendencie. Nawet jeśli te osoby mają inną sylwetkę, kolor włosów czy oczu, to jednak jest coś, co mają ze sobą wspólnego, a co czasem jest trudno uchwytne - w sposobie bycia, mówienia, mimice twarzy... Np. spotkałam cztery ascendentalne Wagi, nie znające siebie nawzajem, które miały niemal identyczny głos i lekko sepleniły ;)

Wydaje mi się, że to, że nieraz dostrzegasz "wyraźne podobieństwo między osobami o takim samym ascendencie. Nawet jeśli te osoby mają inną sylwetkę, kolor włosów czy oczu" (...), nie jest sprzeczne z tym co pisałem, bo uwazam, że (i chyba o tym pisalem, a moze nie), że znak asc i wladca maja najsilniejsze działanie, jeśli chodzi o wygląd, inne czynniki rowniez, ale mniej. Co do koloru oczu czy wlosow, to wg mnie nie da sie tego wyczytac w horoskopie.

Ogolnie uwazam, ze ascendent wyrazniej widac w sposobie bycia itp. niż wyglądzie, bo jednak dochodzi kwestia genów itp. (np. duzy nos, który czesto ma połowa dzieci po którymś z rodziców, bez wzgledu na horoskop).. Ja np. mam wyglad skorpiona, ale zachowanie juz - podobno - bardziej lwie.

A propos głosu itp. to ostatnio poznalem osobe, ktora miala identyczny glos, tempo mowienia jak inna osoba - i tylko ksiezyc w rybach oraz mars w pannie "łączył" te osoby.. mysle, ze to raczej kwestia tego ksiezyca, ale moze mars - nie wiem.
#8060
Re: Ascendent w Lwie
19.07.2010 14:06
Chyba się trochę nie zrozumieliśmy - chodziło mi o to, że nie zgodziłabym się ze zdaniem Luli, że ocena wyglądu na podstawie ascendentu to ściema :) Natomiast zgadzam się, że nie należy oceniać li i jedynie na tej podstawie :)
#8062
Re: Ascendent w Lwie
19.07.2010 14:15
Stargazer lubię Cię :)


A jeśli chodzi o tą dyskusję to już wyrobiłam sobie ( przynajmniej na dziś dzień :)zdanie na temat roli ascendentu dziękuję :)


Lula:)
#8063
Re: Ascendent w Lwie
19.07.2010 17:44
ja patrząc po sobie to widzę ze ASC silnie rzutuje na wygląd ale wydaje mi się że najbardziej chyba widać to na twarzy ...

ale np. mam taka "właściwość" ;) że wychwytuję ludzi z Marsem w Koziorożcu ... i zastanawiam się czy to wynika np z ich sposobu poruszania się ... może "działania" ... a może to widoczne jest w jakis sposób w wyglądzie tylko ja jeszcze tego sobie nieuświadomiłam ? ... hm ...

Wenus wydaje mi się że najbardziej rzutuje na strój i to czym sie otaczamy ... natomiast chyba nie rzutuje na wygląd w sensie fizycznym ...

ale tak mi teraz przyszło do głowy ... jak ja jestem zakochana to dokonuje się we mnie jakieś cudowne przepoczwarzenie ... i wybija sie na pierwszy plan moja usmiechnięta Wenus ...

hm ... wątpliwości coraz wiecej ;) ... chyba muszę jakieś obserwacje kontrolowane przeprowadzić :D


pozdr
#8068
Re: Ascendent w Lwie
19.07.2010 18:47
#8070
Re: Ascendent w Lwie
19.07.2010 19:20
Rudzińska napisała :

Mars też wydaje się bardzo istotny i widoczny, szczególnie silny Mars.


Tzn. jak będzie się przejawiał Mars w wyglądzie ?


Jestem ciekawa też jak w wyglądzie przejawia się :

Słońce np

Pozdrawiam :)
#8071
Re: Ascendent w Lwie
19.07.2010 19:37
Bo jeśli np . bym miała ascendent w Skorpionie i silne Słońce , to wtedy nic straconego :)? , będzie mi ono dawać wygląd charakterystytczny dla ascendentu w Lwie ?

Da się rozgraniczyć między zabarwieniem jakie daje planeta a jej znak ?
#8072
Re: Ascendent w Lwie
19.07.2010 19:43
A jeśli silna planeta może załatwić sprawę to będzie potwierdzeniem moich wyżej napisanych teorii co do ascendentu:)

Oh idę stąd :)



I facet, z Księżycem i ascendentem w Skorpionie będzie wyglądał jak lwik :)

PS
W ogóle muszę Wam powiedzieć , że przespałam dzisiaj pół dnia ( tak się złożyło), sama nie wiem , kiedy zrobiło się ciemno i teraz czuję się jak jakiś wampir
#8073
Re: Ascendent w Lwie
19.07.2010 19:48
Wydaje mi się, że znak ascendentu jest w tym wszystkim najsilniejszy, planeta przy ascendencie jedynie nieco modyfikuje jego cechy. Nie sądzę, by utożsamianie planet z rządzonymi nimi znakami (np. silne Słońce równa się wygląd Lwa) miało do końca rację bytu. To są jednak zupełnie inne rzeczy - tak jakby mieszać liczby z literami i twierdzić, że A to to samo co 1 (chyba Frawley użył tego argumentu, ale akurat nie mogę znaleźć).

Poza tym - w takim razie co z Merkurym i Wenus przy ascendencie? Który znak wybrać? Bliźnięta czy Panna? Byk czy Waga? Ja mam np. Wenus przy asc od strony 12 domu i Słońce w I, ale raczej się nie łapie na koniunkcję. Jakoś nie wydaje mi się, bym przypominała asc Lwa, Wagę bądź Byka.
#8074
Re: Ascendent w Lwie
19.07.2010 19:49
#8075
Re: Ascendent w Lwie
19.07.2010 19:53
Stargazer napisała :

Poza tym - w takim razie co z Merkurym i Wenus przy ascendencie? Który znak wybrać? Bliźnięta czy Panna? Byk czy Waga? Ja mam np. Wenus przy asc od strony 12 domu i Słońce w I, ale raczej się nie łapie na koniunkcję. Jakoś nie wydaje mi się, bym przypominała asc Lwa, Wagę bądź Byka.


No dokładnie- jak się sprawy mają gdy ktoś ma na ascendencie stellium całkiem różnych planet ?
#8076
There are too many comments to list them all here. See the forum for the full discussion.
Aby dodać komentarz musisz się zalogować. Jeśli nie masz konta zarejestruj się.
Zostaw komentarz na forum (30)

Autorem tekstów jest Magdalena Krukowska, prawa autorskie należą do Astrolabium.pl.

Zanim zaczniesz pisać komentarz do interpretacji zapoznaj się z regulaminem