Wyniesienie i upadek Merkurego 13 lat(a) temu
|
|
Odkąd zajmuję się astrologią, zawsze byłam przekonana, że Panna jest zarówno znakiem władztwa, jak i wywyższenia Merkurego, natomiast jego znakiem wygnania i upadku są Ryby. Jednak ku swojemu zaskoczeniu trafiłam na opinie, jakoby Merkury miał być wyniesiony w Wodniku, a w upadku w Lwie. Oczywiście, jako właścicielce Merkurego w Lwie, nie za bardzo mi się to spodobało ;) więc zaczęłam szukać informacji na ten temat.
William Lilly twierdzi w tekście przytoczonym tutaj, że Merkury jest wyniesiony w Pannie, a konkretnie w 15 stopniu; na wygnaniu w Strzelcu, a w upadku w Rybach. Spośród współczesnych astrologów ten sam pogląd wyraża choćby Hajo Banzhaf w "Kluczach do astrologii", choć nie stosuje konkretnych stopni dla wyniesień. Sprawdziłam też, jak sytuacja przedstawia się w Google - wprawdzie fraza "Mercury exalted in Aquarius" dała nieco więcej trafień niż "Mercury exalted in Virgo", ale spora część wyników dla tej pierwszej frazy odnosiła się do ... wątpliwości osób, które słyszały o tym wyniesieniu i zastanawiały się, czy tak rzeczywiście jest, więc zadawały pytania na różnych forach dyskusyjnych ;) Natomiast osoby piszące artykuły czy interpretacje z przyjęciem wyniesienia Merkurego w Pannie zdawały się nie mieć co do tego większych wątpliwości. Z kolei Robert Hand na samym końcu tego artykułu zamieszcza notkę, że "niektórzy współcześni astrologowie uznają, ze Merkury jest wyniesiony w Wodniku. Nie ma to żadnych podstaw klasycznych". Natomiast ciekawa jestem, jaka argumentacja stoi za tego typu stwierdzeniem o Merkurym w Wodniku. Skąd się w ogóle ten pomysł wziął? Rozumiem, że ogólnie rzecz biorąc, Merkury dobrze się czuje w znakach powietrznych, gdyż ich domeną z natury jest myślenie i komunikacja. Ale co komu szkodził Merkury w Lwie? Trafiłam na dyskusję na astrologyweekly.com gdzie autor tego postu argumentuje, że nic nie powinno upadać w ciepłym i wspaniałomyślnym znaku Słońca, gdyż Słońce daje życie, władzę i autorytet :) Muszę powiedzieć, że to do mnie trafia ;)
W związku z powyższym, podrzucam temat do dyskusji: co Waszym zdaniem przemawia za wersją 1 - Panna wyniesienie, Ryby upadek lub wersją 2 - Wodnik wyniesienie, Lew upadek? Którą sami stosujecie?
|
|
|
Ostatnio zmieniany: 2010/05/07 10:38 Przez stargazer.
|
|
Re: Wyniesienie i upadek Merkurego 13 lat(a) temu
|
|
Wg podstaw klasycznych, Merkury Hand`a też nie ma się najlepiej...
Wyniesienie Merkurego w Wodniku wydaje mi się całkiem zrozumiałe. Skrzyżowanie umysłu z inwencją, z Nowym. Umysł, który może służyć pokoleniom. Ekscentryczność w ryzach, łamanie barier. Bliźnięta i Panna bardziej rzeczywiście pasują mi tu do 'władztwa' niż wyniesienia. Panna- przejrzysta, poukładana, ale krytyczna i zachowawcza.
A cytat, który przytoczyłaś, też wydaje mi się nietrafiony. Owszem, Słońce daje życie, ale powoduje też powolną śmierć. Daje pokarm, ale przy braku równowagi, susza zabierze plony. Brak równowagi jest tu problemem. Lew niesie w sobie pewną przesadę, dogmatyzm. Ekspansja ego nie idzie w parze z logiką. +przy opisach relacji Słońca z planetami, mówimy o tzw. spaleniu, szczególnie w przypadku Merkurego.
Osobiście natomiast nie przywiązywałabym się aż tak do upadków. Każdy znak niesie ze sobą balans plusów i minusów. Jednak wyniesienie w Wodniku jak najbardziej do mnie przemawia.
|
|
|
|
|
Re: Wyniesienie i upadek Merkurego 13 lat(a) temu
|
|
rgumentuje, że nic nie powinno upadać w ciepłym i wspaniałomyślnym znaku Słońca, gdyż Słońce daje życie, władzę i autorytet :) Muszę powiedzieć, że to do mnie trafia ;)
przy opisach relacji Słońca z planetami, mówimy o tzw. spaleniu, szczególnie w przypadku Merkurego.
dokładnie tak, poniżej 5stopnia stopnia mamy dczynienia ze spaleniem Merkurego.Sposób myślenia staje się dogmatyczny, drażliwy, szorstki. Bliskość słońca nie sprzyja procesom mentalnym.
|
|
|
|
|
Re: Wyniesienie i upadek Merkurego 13 lat(a) temu
|
|
Oj, chyba przytoczyłam niezbyt trafny argument z tym Słońcem :) Ale tak czy inaczej, nie wydaje mi się, żeby Merkury w Lwie działał jakoś szczególnie źle - w każdym razie gorzej niż w kilku jeszcze innych znakach. Jeśli ego nie idzie w parze z logiką, to można by argumentować, że emocje również nie, więc Merkury w znakach wodnych (nie tylko Rybach) powinien być także nie na swoim miejscu, bo jest nieobiektywny.
|
|
|
Ostatnio zmieniany: 2010/05/07 17:25 Przez stargazer.
|
|
Re: Wyniesienie i upadek Merkurego 13 lat(a) temu
|
|
Nie ma chyba sensu wartościować znaków w taki sposób. Pisząc o wodnych znakach zapominasz o intuicji i łagodności, które są w opozycji do typu 'force'.
Mój Merkury jest uziemiony i kwestia wywyższenia nie ziębi mnie, ni parzy, żeby nie było wątpliwości;) Znak Wodnika wydaje mi się bardziej na miejscu- tu klasyka upadek odnajduje o przeciwnej stronie. Skupiłabym się tu na tropie 'spalonego Merkurego'.
|
|
|
|
|
Re: Wyniesienie i upadek Merkurego 13 lat(a) temu
|
|
1. Znalazłem coś takiego:
Phase also has implications for dignity with respect to exaltation. The exaltations are of Babylonian origin, but those of Mercury and the Moon do not appear in cuneiform texts and would seem to be Greek innovations. Porphyry pointed out an interesting pattern: all of the exaltations, save that of Mercury, aspect a domicile: by tine if the planet is of the solar sect and by sextile if it is of the lunar one. Since Mercury is solar when matutine and lunar when vespertine, it should surely have different exaltations for the two phases, one in trine to Gemini and the other in sextile to Virgo. I would suggest Aquarius and Scorpio. The outward-looking, matutine Mercury is well placed in honest Aquarius, but can become opinionated in Leo. The reflective, vespertine Mercury gains depth in Scorpio, but becomes earth-bound in Taurus. This idea is not really new: Lilly described Mercury as strong in Aquarius and weak in Taurus, and in our own time Martin Seymour-Smith has claimed that Mercury is exalted in Aquarius.
Źródło: www.skyscript.co.uk/mercuryorbit.html
Teraz należałoby jeszcze poszukać, gdzie dokładnie Lilly pisze o tym Merkurym w Wodniku i kim był Martin Seymour-Smith.
2. Tak sobie jeszcze myślę, że to może mieć związek z teorią wyższych oktaw dotyczących planet transsaturnicznych - Uran jako wyższa oktawa Merkurego, Neptun jako wyższa oktawa Wenus, Pluton jako wyższa oktawa Marsa. Skoro Uran jest władcą Wodnika i równocześnie wyższą oktawą Merkurego, to wg tego systemu Merkury bardzo dobrze powinien czuć się w Wodniku.
3. Na marginesie dodam, że dla wedyjczyków Merkury jest wywyższony w Pannie.
Pzdr.
PS. Będę jeszcze szukał, jak coś znajdę dam 'znak-sygnał'.
|
|
|
|
|
Re: Wyniesienie i upadek Merkurego 13 lat(a) temu
|
|
Mnie się nasuwa jeszcze jedno, proste skojarzenie, choć pozaastrologiczne.
Metodyka, porządek, szybkość, dobra komunikacja, to dla mnie cechy programowe umysłu. Nadprogramowe widzę w Wodniku. Ale to tylko moje prywatne zdanie.
Cieszy mnie jednak, że Astrologia się rozwija, tym bardziej, że dotyka spraw, nad którymi człowiek nie jest w stanie do końca zapanować/poznać. Postęp sprzyja przecież nauce. Nie widzę najmniejszego powodu dla którego miałaby być zamykaną na złoty kluczyk szkatułką.
|
|
|
|
|
|