14 lat(a), 5 mies. temu
|
|
*
|
|
|
Ostatnio zmieniany: 2011/04/13 13:12 Przez Rudziñska.
|
|
14 lat(a), 5 mies. temu
|
|
Je vous remercie, Madame Rudzinska ;-)
Jak wspominala wczesniej Lubeka: jedna jaskolka wiosny nie czyni.
U Ciebie baraniasta Wenus w IX domu wladanym przez Neptuna/Jowisza nabiera glebi, nie masz potrzeby eksponowania Twojego seksapilu, a jesli juz to w bardziej intymnych warunkach...Trudno byloby Ci rozdzielic seks i milosc, za ktora mozesz podazyc daleko... :-)
|
|
|
"Take nothing on trust, see everything for yourself"
|
|
14 lat(a), 5 mies. temu
|
|
A'propos meskich znakow zodiaku: mojemu umyslowi ciezko jest pojac np. dlaczego Waga jest znakiem meskim skoro jej wladca jest Wenus, a Skorpion zenskim, skoro jego wladca jest Mars... ???
Dziekuje Ci Lucy :-)) wiem, wiem, ale to do mnie jakos nie przemawia...
|
|
|
Ostatnio zmieniany: 2010/11/10 21:10 Przez Pani ¦wistak.
"Take nothing on trust, see everything for yourself"
|
|
14 lat(a), 5 mies. temu
|
|
*
|
|
|
Ostatnio zmieniany: 2011/04/13 13:12 Przez Rudziñska.
|
|
14 lat(a), 5 mies. temu
|
|
<
|
|
|
Ostatnio zmieniany: 2010/11/10 23:11 Przez neptis.
|
|
14 lat(a), 5 mies. temu
|
|
Dziewczyny, siegnelam do archetypowych zachowan Homo sapiensa, do czego sluzy kobiecie kobiecosc, abstrachujac juz od relacji mesko-damskich.
Wspolczesni ludzie wciaz odcinaja sie od swych korzeni, zapominajac o swoim rodowodzie i gromadzie ssaki, z ktorej wywodzi sie gatunek Czlowieka rozumnego. My odwierciedlamy nature, jestesmy drobna czescia Wszechswiata, zyjaca z nim w symbiozie i zwlaszcza astrologom nie powinnam tego tlumaczyc.
Wg mnie kobiecosc ma sluzyc kobiecie do wabienia samca w celu prokreacji.
Wenus w Baranie lub Wenus w koneksjach do Marsa i w meskim znaku, moim zdaniem, jest najmniej zdolna do prokreacji. Takie kobiety nastawione sa na podboj, a nie na budowanie rodziny. One nie sa zainteresowane pierwiastkiem meskim, bo maja go juz w sobie wystarczajaco duzo. Sa natomiast przykladem do nasladowania dla innych kobiet, ktore pragna zdobyc mezczyzne, a nie wiedza, jak to zrobic.
Zakochane kobiety zaczynaja upodobniac sie do tych zmarsowionych Wewnus. Stroja sie, staja sie frywolne, zalotne, uwodzicielskie. Gdy osiagna juz swoj cel, czyli zdobeda mezczyzne, pierwiastek meski, ktory maja w niedoborze, wracaja do siebie.
Juz nie sa az tak ponetne dla swych partnerow, gdyz ich uwaga skupia sie na rodzinie, a nie na kolejnych podbojach. Te kobiety sa jak najbardziej kobiece, ale juz w innym wymiarze.
|
|
|
|
|
14 lat(a), 5 mies. temu
|
|
*
|
|
|
Ostatnio zmieniany: 2011/04/13 13:13 Przez Rudziñska.
|
|
|