Tak sobie przypadkowo trafilam na to forum i zastanawiam sie o co wam tu ludzie chodzi. Moglabym prosic o krotkie wyjasnienie. Czy zajmujecie sie jakims wrozbiarstwem czy bardziej powaznymi sprawami kosmologicznymi?
:laugh: smiesznie tu ale i tak ciekawi mnie to co sie tu dzieje :unsure: B)

heheh to rzeczywiscie zaczyna byc intrygujace. I moze jeszcze powiesz, ze na to ma wplyw jakas planeta albo cow w tym stylu? B) nio jak tak powiesz, to pewnie masz racje, bo w calym wszechswiecie wszystko na siebie oddzialywuje wzajemnie, nawet czarna dziura, o ktorej my nci nie wiemy sprawia ze teraz dym z komina domu mojej sasiadki idzie troche do gory a troche w bok :unsure: :laugh: cieeeekawe to wszystko :)
A to w takim razie wg Ciebie np. fakt, ze gdziekolwiek sie znajde czuje ze nie naleze do tych ludzi, z ktorymi przebywam, tez jest jakims cyklem, ktory sie ma skonczyc? W ogole jak sie cos moze skonczyc skoro jest blednym kolem?

A to w takim razie wg Ciebie np. fakt, ze gdziekolwiek sie znajde czuje ze nie naleze do tych ludzi, z ktorymi przebywam, tez jest jakims cyklem, ktory sie ma skonczyc?
Wszystko przemija...

<

myslisz, ze zycie sercem i rozumem naraz jest mozliwe. Moim zdaniem jedno wyklucza drugie, a jesli usiluje sie zyc z rozumem i sercem jednoczesnie, to prowadzi to do wielkiego konfliktu zazwyczaj, ktory konczy sie czyms niezbyt dobrym
B)