Od wielu lat interesuję się filozofią i religiami Wschodu, jogą, parapsychologią itp. Wśród książek które wywarły na mnie największe wrażenie była 'Rozmowy z Mędrcem' Nisargadatta Maharaja.W wersji okrojonej wydał ją w 1992 r. Leon Zawadzki. Czytałem ją wcześniej jako odbitkę z powielacza i byłem nią zafascynowany.Była dla mnie kwintesencją Nauk Duchowych i ceniłem ją bardziej niż Biblię, Bhagavatgitę, nauki Jiddu Krishnamurtiego którym wówczas się zaczytywałem, nauki buddyzmu Mahajany czy systematykę 'Filozofii Indyjskiej' Radhakrishnana itp. literaturę.
Uczuciowo lgnąłem do Ramana Maharishi który pierwszy powiedział mi o tożsamości Duszy i Ducha ale mentalnie najbardziej trafiał mi N. Maharaj.
Jakież było moje zdziwienie gdy na obwolucie książki wydanej przez L.Zawadzkiego przeczytałem:'Dla mnie 'Rozmowy z Mędrcem' są najważniejszym przekazem Wiedzy, jaki kiedykolwiek został zawarty w książce'. Wypisz, wymaluj identyczna jak moja opinia o naukach N. Maharaja. Byłem zaskoczony i zaintrygowało mnie kim zatem jest pan L. Zawadzki ? Ale do czegoś służą w końcu katalogi biblioteczne. W książce 'Astrolog' autor jeszcze raz wymienił tak bliskich mi nauczycieli duchowych i tak zaczęła się moja przygoda z astrologią. Po kilku latach poznawania 'królewskiej wiedzy' nasyciłem już swoją ciekawość ;-) Dzisiaj mógłbym porównać astrologię do zegara który odmierzał cykle żywota mego ale czy ta wiedza była dla mnie niezbędna, czy uczyniła mnie szczęśliwszym ? Wszak mówi się że
szczęśliwi czasu nie mierzą ! Dzisiaj wiem już że astrologia była mi po drodze ale poznałem też jej ograniczenia. Koło astrologiczne z sektorami domów graficznie przypomina symbol buddyzmu czyli reinkarnacyjne koło ze szprychami. W astrologii jednak 12 dom kończy się Ascendentem który jest początkiem nowego obiegu a buddyzm mówi o możliwości przerwania kolejnych obrotów. Buddyjskie koło samsary oparte jest na nieruchomej piaście. Ty możesz być tą piastą, tym środkiem !! TAT TWAM ASHI (Tym jesteś Ty) - podsumowali starożytni. Dla mnie to jakby nowy aspekt o kącie 360 * i nieskończonej orbie ;-)
Coraz częściej towarzyszy mi uczucie że czas jakby przyspieszył. Stojąc przed dylematem co jest dla mnie ważniejsze, wybieram powrót do Źródła skąd rozpoczęła się moja podróż pośród gwiazd i planet. Zamiast badania kolejnych tranzytów wybieram podróż do Środka. Ciekawie się złożyło że pisząc ten list trafiłem na stronach Logonii (red. L.Zawadzki) na nieznany mi do tej pory tekst Nisargadatta Maharaja. Okazuje się że Maharaj w okresie gdy prowadził interesy również interesował się praktyczną astrologią ale gdy poznał PRAWDĘ odrzucił astrologię. Osiągnął Stan w którym nie ma już przyszłości, gdzie czas już nie istnieje.
Życie zmusza nas do dokonywania wyborów. Z rzeczy dobrych wybierajmy te najlepsze. O tym mówił również Jezus w przypowieści o skarbie i perle.
Nauki Nisargadatta Maharaja są na stronie
www.nisargajoga.pl/k1.html
Niech wszystkie Dobre Duchy będą z Nami !
O przyspieszającym czasie i Dobrych Duchach jest na stronie:
www.swiadomosc-ziemi.org
KOMU W DROGĘ TEMU TERAZ !<br><br>Edytowany przez: darlut, w: 31.12.06 11:28