Wiam

Bardzo proszę o wstawienie radixu astrolabium. Zastanawiam się, jaki wpływ ta data ma na odbiór postów pisanych na forum. (Albo na mój odbiór odbioru ;)


Pozdrawiam ciekawsko:)

Przegladajac watki na taka date sie natknelam 25.02.2004, 1:30 Warszawa,ustawiajac godzine na pm wychodzi asc w anarecia Raka.Czy dlatego mam wrazenie ze to forum to zamknieta dla obcych kasta ;):)

Witaj
Moje wrażenie jest, że wiele osób ma wrażenie i na tych wrażeniach się koncentruje ;)
Jakby dzieliły nas mury wzajemnych uprzedzeń - a ew. krytyka dotyczy konkretnych postów, a nie osób je piszących (przynajmniej tak być powinno).
Co do daty - poczekam na autoryzację, bowiem trafiłam na datę dzień wczesniejszą, ale bez godziny.

Pozdrawiam :)

Hmm ale skoro nikt nic nie robi aby to zmienic znaczy ze tak ma byc, ze wiekszosci aktywnym forumowiczom pasuje taki uklad-ma byc do bolu profesjonalnie i basta-zadne tam smiechy chichy i trele morele-oczywiscie nie mnie tu jakies zamieszanie robic-bo to tylko moje zdanie-atmosfera jak w kosciele-ciekawe czy bana dostane;) Pzdr.

Magnolia napisała:
Hmm ale skoro nikt nic nie robi aby to zmienic znaczy ze tak ma byc, ze wiekszosci aktywnym forumowiczom pasuje taki uklad-ma byc do bolu profesjonalnie i basta-zadne tam smiechy chichy i trele morele

W założeniu był podział forum na trzy kategorie. Uważam, że trzymanie się tematu może tylko sprzyjać zgłębianiu wątków. Mi to pasuje, bowiem oddzielam pracę od zabawy(Mimo mocnego Saturna Mars w V domu nie daje mi o zabawie zapomnieć;). Dla zmęczonych jest Hyde park - lokalna piaskownica, którą bardzo lubię.
Rozumiem, że Ty byś wolała, by wątki poruszające konkretne tematy nie wykluczały śmiechów-chichów, dobrze Cię zrozumiałam?

Czy dostrzegasz jakieś zalety podziału praca/zabawa?

Pozdrawiam:)

mucha napisał:
Magnolia napisała:
Hmm ale skoro nikt nic nie robi aby to zmienic znaczy ze tak ma byc, ze wiekszosci aktywnym forumowiczom pasuje taki uklad-ma byc do bolu profesjonalnie i basta-zadne tam smiechy chichy i trele morele

W założeniu był podział forum na trzy kategorie. Uważam, że trzymanie się tematu może tylko sprzyjać zgłębianiu wątków. Mi to pasuje, bowiem oddzielam pracę od zabawy(Mimo mocnego Saturna Mars w V domu nie daje mi o zabawie zapomnieć;). Dla zmęczonych jest Hyde park - lokalna piaskownica, którą bardzo lubię.
Rozumiem, że Ty byś wolała, by wątki poruszające konkretne tematy nie wykluczały śmiechów-chichów, dobrze Cię zrozumiałam?

Czy dostrzegasz jakieś zalety podziału praca/zabawa?

Pozdrawiam:)
Moim zdaniem jedno drugiego nie wyklucza-wrecz przeciwnie praca ktora sprawia Ci przyjemnosc i daje radosc to praca ktora na 100% dobrze wykonujesz-z niewolnika nie ma pracownika.Czy Astrologia jest dziedzina gdzie nie wypada zartowac czy lekko podejsc do tematu.
Zeby byla jasnosc-ja absolutnie nie krytykuje ani forum, ani ludzi ktorzy piszac tu je tworza-wrecz przeciwnie bardzo szanuje wasza wiedze i to miejsce bo wiele sie nauczylam wertujac watki-temat wyskoczyl poniewaz jak rozumiem ktos zauwazyl ze malo jest osob ktore przychodza i zostaja-wiekszosc tylko czyta nieodzywajac sie zupelnie-jesli to Wam pasuje to nie ma co dyskutowac-jesli chcecie cos zmienic to samo sie nie zrobi.Pozdrawiam :) i zycze sukcesow :))