Antiscia - punkty lustrzane 12 lat(a), 2 mies. temu
|
|
Antiscia to horoskop, który jest odbiciem normalnego horoskopu poprzez oś przesileń, czyli oś Rak-Koziorożec. To ma związek ze światłem ( www.astrolabium.pl/forum/28-astrologia-k...logia-klasyczna#7314). Chodzi o długość trwania dnia gdy Słońce przebywa w punktach lustrzanych. Dla przykładu: długość dnia jest taka sama, gdy Słońce przebywa w 15° Skorpiona i 15° Wodnika. Trzeba przyznać, że to ładne symboliczne wyjaśnienie tego, dlaczego te punkty są ważne.
Źródło: www.skyscript.co.uk/antiscia.html
Jedni piszą, że w punktach lustrzanych chodzi odbicie jakiejś sprawy, jej głębsze wyjaśnienie, inni, że mówią o ukrytych rzeczach, które mają na coś wpływ.
Polecane opracowania:
1. www.skyscript.co.uk/antiscia.html
2. astrologynotes.org/wiki/Antiscia
|
|
|
Ostatnio zmieniany: 2010/04/05 16:25 Przez panTo.
|
|
Re: Antiscia - punkty lustrzane 12 lat(a), 2 mies. temu
|
|
Pronay w książce Interpretacja horoskopu o punktach lustrzanych pisał tak:
W radiksie punkty lustrzane dla poszczególnych planet mówią podobno o niematerialnych, tzw. duchowych przyczynach tego, co wyrażają pozycje planet w poszczególnych domach. Jeżeli punkt lustrzany zostanie poruszony przez dyrekcję lub tranzyt, to zaktywizuje to pozycję urodzeniową danej planety, co należy uwględnić w przy interpretacji. Wykorzystanie technik komputerowych powinno ostatecznie udowodnić, jak dalece ta teoria potwierdza się w praktyce.
Źródło: Alexander von Pronay, Interpretacja horoskopu, Studio Astropsychologii, Białystok 1999
|
|
|
|
|
Re: Antiscia - punkty lustrzane 12 lat(a), 2 mies. temu
|
|
Metoda ta prawdopodobnie pochodzi ze starożytnej Grecji i opiera się na filozofii pitagorejskiej. Pitagorejczycy twierdzili, że istnieje tzw. przeciwziemia (antichthon), umiejscowiona po przeciwległej stronie Słońca. Od tego właśnie pojęcia wywodzi się nazwa antiscion (l. mn. antiscia). Można ją także wywodzić od słowa "scia" oznaczajacego cienie. Pogląd ten znalazł odzwierciedlenie w astrologii - założono, że każdy punkt zodiaku ma swoje odbicie, znajdujące się w takiej samej odległości od osi przesilenia (Rak-Koziorożec).
Istnieje jeszcze inna metoda wyznaczania punktów lustrzanych - punkty położone w jednakowej odległości od osi równonocy. Dzielą one znaki na dwie grupy - wg Ptolemeusza, znaki od Barana do Panny określane są jako "rządzące" (ponieważ dzień jest dłuższy od nocy, gdy Słońce znajduje się w tych znakach, a znaki od Wagi do Ryb jako "posłuszne/uległe" ponieważ gdy przebywa w nich Słońce, dzień jest krótszy). Planeta w znaku "rządzącym" dominuje nad planetą w znaku "uległym". Punkty te to w rzeczywistości contrantiscia, które wg Lilly'ego można znaleźć po prostu przez opozycję z danym punktem antiscion, co pokazuje poniższa ilustracja (źródło: www.skyscript.co.uk).
W astrologii klasycznej uznawano, że planeta w punkcie antiscion pozostaje w aspekcie do planety "dającej odbicie". William Lilly uznawał, że antiscion ma naturę sekstylu lub trygonu, a contrantiscion kwadratury lub opozycji. Jeśli antiscion jest aktywowany przez tranzyt lub progresję, oznacza to, że w życiu właściciela horoskopu zdarzy się coś, co będzie działało w ukryciu lub odsłoni ukrytą naturę jakiejś sprawy czy sytuacji. W horoskopie urodzeniowym może ujawnić informacje o charakterze właściciela horoskopu, które nie są widoczne na pierwszy rzut oka.
|
|
|
Ostatnio zmieniany: 2010/04/05 20:36 Przez stargazer.
|
|
Re: Antiscia - punkty lustrzane 12 lat(a), 2 mies. temu
|
|
Antiscia (kolor niebieski) - punkt lustrzany na ekliptyce odbity symetrycznie po osi 0° Raka-Koziorożca. W przypadku Antiscia zachodzi następująca prawidłowość – dla przykładu: Gdy Słońce przebywa w 15° Wodnika dzień trwa tyle samo, co gdy przebywa w 15° Skorpiona.
Contrantiscia (kolor czerwony) – punkt lustrzany na ekliptyce odbity symetrycznie po osi 0° Barana-Wagi. W przypadku Contrantiscia zachodni następujący stosunek długości dnia i nocy - dla przykładu: gdy Słońce przebywa w 15° Byka dzień trwa tyle samo, co noc w momencie, gdy Słońce przebywa w 15° Wodnika.
www.skyscript.co.uk/antiscia.html
|
|
|
Ostatnio zmieniany: 2010/04/05 20:40 Przez panTo.
|
|
Antiscia - przeliczenia 12 lat(a), 2 mies. temu
|
|
Pamiętajcie, że to są odbicia symetryczne, a więc liczy się to trochę inaczej, niż aspekty. Pod spodem tabela pomocna do obliczeń:
Źródło: www.skyscript.co.uk/gl/antiscia.html
1° znaku jednego punktu to 29° drugiego znaku,
2° znaku jednego punktu to 28° drugiego znaku,
3° znaku jednego punktu to 27° drugiego znaku,
etc...
Czyli pierwsza i druga wartość po dodaniu zawsze dają 30.
|
|
|
Ostatnio zmieniany: 2010/04/05 20:47 Przez panTo.
|
|
Antiscia w horoskopie porównawczym 12 lat(a), 2 mies. temu
|
|
Znalazłam też informację (źródło: www.cafeastrology.com/synastry_compatibility.html ), że antiscia i contrantiscia można stosować w horoskopach porównawczych - istotne jest wtedy położenie planety jednej osoby w punkcie antiscion lub contrantiscion drugiej. Może dawać to przyciąganie, które czasem trudno wyjaśnić za pomocą "zwykłego" horoskopu synastrycznego (np. gdy mało jest aspektów typowo partnerskich).
A tu cała dyskusja na ten temat (po angielsku):
erosastrology.proboards.com/index.cgi?bo...splay&thread=370
Gdy przez nią przebrnę i znajdę jeszcze coś ciekawego, to podrzucę :)
|
|
|
|
|
Re: Antiscia w horoskopie porównawczym 12 lat(a), 2 mies. temu
|
|
Artykuł w PDF na ten temat (po angielsku) do pobrania ze strony Darrelyn Gunzburg:
darrelyngunzburg.com/articles.htm
Tytuł artykułu: Solstice and Antiscia Points: The Space in Your Chart for Your Partner
W skrócie (z artykułu i zalinkowanej powyżej dyskusji na forum): Osoba z planetą w punkcie antiscion drugiej wydobywa na światło dzienne ukryte, być może nie do końca uświadomione cechy tej drugiej. To tak, jak z odbiciem w lustrze - nie możemy bezpośrednio zobaczyć siebie w całości, możemy jedynie patrzeć na swoje odbicie. I właśnie takie osoby, które są naszym odbiciem, uświadamiają nam nasze ukryte cechy, przez samo to, że są kim są. Z jednej strony daje to duże przyciąganie, gdyż dana osoba jest nam w jakiś sposób bliska, mimo że nawet nie rozumiemy dlaczego. Z drugiej może to być dość trudne, gdy ktoś wydobędzie z nas cechy, których w sobie nie akceptujemy i którym zaprzeczamy. Od razu przychodzi mi tu na myśl zjawisko projekcji. Wprawdzie jest to dość współczesne podejście do bardzo starej metody, ale dostrzegam w nim sporo racji.
|
|
|
|
|
|