Chcialabym zapytac sie, choc wstyd przyznac do niewiedzy, ale jak to wlasciwie jest z tymi tranzytami Marsa? Uscislajac pytanie - chodzi mi o osoby, w kosmogramach ktorych Mars jest wyszczegolniony, znaczacy, czyli albo na Ascendencie - jak u mnie i u baardzo wielu znanych mi osob, albo daje jakies niesamowite aspekty np opozycje lub koniunkcje do Saturna... moja wiedza astrologiczna oparta jest przede wszystkim na ksiazkach A. von Pronay, i jasne jest dla mnie, ze jest on czarnowidzem jesli chodzi o Marsa, o Saturnie nie wspominajac. Wiec przechodzac do szczegolu: teraz wlasnie Mars bedzie aspektowal Saturna koniunkcja w choroskopach ludzi z rocznikow 1971, 1972, za ok 10 dni 1973 i dalej, wiec moze ktos z Was zwrocil na te planete uwage? Chce wiedziec czy rzeczywiscie jest to taki straszliwy aspekt prowadzacy do klutni, zranien, bledow wyniakajacych z porywczosci i nadmiaru energii, niemoznosci jej kanalizowania i agresji a o dziedzinach zycia, na ktorych by sie to odbilo powiedzialyby domy, w ktorych ma miejsce tranzyt oraz domy opozycyjne. czy tak? Moze jest choc promyk nadziei, ze aspekt da cos dobrego, jakies glebsze zrozumienie spraw pozniej, po fakcie, nie wiem...

Chce wiedziec czy rzeczywiscie jest to taki straszliwy aspekt prowadzacy do klutni, zranien, bledow wyniakajacych z porywczosci i nadmiaru energii, niemoznosci jej kanalizowania i agresji<

Dziekuje!, to odpowiedz pocieszajaca. I pouczajaca. Nie ma sensu szukac wielkich tragedii na niebie. Natomiast rzeczywiscie mam niepewna sytuacje nazwijmy to towarzyska w pracy choc do niedawna myslalam, ze nigdy nie pracowalam w lepszym miejscu i wsrod lepszych ludzi. Aspekt bedzie na granicy VI i VII domu wiec zarowno praca jak i ludzie bliscy oraz otwarci wrogowie tutaj wchodza w gre. No coz zobaczymy! w przyszlym tygodniu Mars powinien osiagnac 13 stopien blizniat. Dodam, jest to od razu opozycja do urodzeniowego marsa, wiec juz teraz staram sie pracowac nad soba, wypowiadac lagodnie, budowac w sobie cierpliwosc, usmiechac sie do wszystkich, rozumiec bledy i slabosc innych ludzi oraz uczyc przebaczania i nie osadzac pochopnie (strzelcowy mars!). Dam znac, jak sie to rozwiazalo moze ktos przeczyta ku przestrodze :-)

Czy moge zapytac czy kwadrature masz tak samo polozona jak terazniejsza tranzytowa? Tzn czy bedzie to koniunkcja do Saturna urodzeniowego zarazem? Bo jesli tak to godne jest rozwazan.
Czyli Saturn w lwie a Mars w skorpionie lub byku albo Saturn w pannie a Mars w Strzelcu lub Bliznietach.
Jakie domy?
Ciekawosc moja jest powodowana silna zaleznoscia mojego horoskopu od Marsa i Saturna. Chetnie wymienilabym sie informacjami.
O ile wiem koniunkcje dzialaja najsilniej, slabsze odrobine sa opozycje a jeszcze slabsze kwadratury. Wiec nie byloby tak zle. Gdy jednak dochodzi tranzyt jeszcze innej planety lub gdy jeszcze jedna planeta bierze udzial w h. urodzeniowym - tak jak u Ciebie Mars! - wtedy sytuacja powinna byc dokladniej zbadana.<

wiec juz teraz staram sie pracowac nad soba, wypowiadac lagodnie, budowac w sobie cierpliwosc, usmiechac sie do wszystkich, rozumiec bledy i slabosc innych ludzi oraz uczyc przebaczania i nie osadzac pochopnie (strzelcowy mars!)<