Predyspozycje zawodowe, MC a dom VI 20 lat(a), 1 Miesiąc temu
|
|
Z czego lepiej wyciągać wnioski na temat czyichś predyspozycji zawodowych - z medium coeli czy domu VI? Czytałam, że MC to jest raczej kierunek aspiracji i praca jaką ktoś chciałby i ma ambicję wykonywać, podczas gdy dom VI to prozaiczne zarabianie na życie. Co można w takim razie powiedzieć o kimś, kto ma MC i szczyt VI domu w nie zharmonizowanych znakach - np. MC w Wodniku, a VI dom w Skorpionie ? I co lepiej przyjmować jako władcę znaku Wodnika - Saturna czy Urana? Jeśli ważniejszy jest Uran, to czy jego pozycja właśnie w szóstym domu i w kwadraturze z MC oznacza wieczny konflikt między ambicjami a faktyczną, prozaiczną rzeczywistością zawodową? Uff, mam nadzieję, że tych pytań nie jest za dużo... ;) Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź na choćby jedno.
|
|
|
|
|
Re: wiele pytań naraz ;) 20 lat(a), 1 Miesiąc temu
|
|
Witaj
Jak to zwykle ja nie odpowiem do końca, ale zbliżę ODpowiedź do Ciebie...mam nadzieję.
X dom oznacza co człowiek "osiąga", karierę (nie zawsze to słowo mi pasuje), ambicje, jego wkład w życie społeczne, ukoronowanie życia.
VI dom oznacza sposób w jaki się pracuje, ten sposób często wiąże się z zawodem, ale nie musi; oznacza też sposób w jaki porządkujemy swoją rzeczywistość materialną (sprzątamy).
Znaki tego samego krzyża (w tym przypadku: stałego) na wierzchołkach domów tego samego żywiołu (w tym przypadku: ziemi) nie są wskaźnikiem rozdźwięku między zawodem wykonywanym, a "upragnionym". Jeśli już to tylko wskazówką.
Osobiście mam sentyment :P do Urana, ale jeśli chodzi o władztwa Asc i Mc itp. B) to planety nowo odkryte rozpatruje się w dalszej kolejności.
Tym nie mniej rozpatruje się.
Żeby odpowiedzieć na Twoje pytanie o konflikt, trzeba jak zawsze spojrzeć na cały Radix. ;)
PS. Pytań nigdy nie za dużo.
kwinkunks2 3michael
|
|
|
|
|
Re: wiele pytań naraz ;) 20 lat(a), 1 Miesiąc temu
|
|
dzięki za odpowiedź - widzę teraz, że do interesującej mnie kwestii bardziej pasuje dom X.
|
|
|
|
|
|