Witaj sobol.
Moje pytanie do Ciebie : jak jest z twoja godzina urodzenia. Skad masz ta godzine i czy jest to 5,25 rano ? Chodzi o to czy godzina napewno sie zgadza.

Po zatym prosze Cie , nie wpadaj w panike, zawsze jest jakies wyjscie.

Pozdrawiam Cie serdecznie Antares

Hallo, witam Forum .
Jezeli sie twoja godzina zgadza , to pewnie sam wiesz, ze kazda kobieta toleruje rozne
klopoty tylko do pewnego czasu. Masz Mars-Wenus konstelacje ( casanova aspekt), gdzie mars jest w 12 domu, a wiec myslales, ze sie nikt nie dowie o twoich przyjemnosciach.
Pech , mars robi trigon do retrogujacego urana. A wiec jezeli do czegoc dojdzie bedziesz mial "krotki proces"
Lubisz tez mlodsze partnerki , ale to nic nadzwyczajnego ,dojrzale kobiety odkryly tez ten wspanialy aspekt w mlodszych panach.
Wszystko dobrze do czasu, kiedy nikogo nie skaleczymy, i niczego nie zrujnujemy i nikt nie bedzie przez nas plakal.
Zaznaczam , jezeli sie twoja godzina zgadza.

Droga stolarz , to wielka prawda i wielka madrosc , co napisalas.
W momencie jak cos robimy nikt z nas nie mysli co bedzie jutro , tylko dzisiaj i teraz.
A od willi z basenem do mieszkania pod mostem i restauracji " smietnik "jest wbrew pozorom tylko bardzo maly krok.
Dzieki za cierpliwosc, Antares

Droga Stolarz , masz racje , nie potrzeba horoskopow zeby narobic w zyciu bledow i zwykle jest tak ze jezeli idzie dobrze to chce sie jeszcze lepiej i jeszcze wyzej, a do kardynalnego bledu , to tylko jeden krok.
Napewno oboje "poglebiaja sobie teraz milosc".
Jak narazie nie ma tam wlasciwie zadnych rozwodow , mysle ze sie zastanowia , oboje.
Dlugo sie buduje i szybko rujnuje.
Mam nadzieje ze nasz biedulek , przemysli troszke i zlagodzi sytuacje , szkoda jest
niszczyc zwiazek, nikomu tego nie zycze. Nawet na wygranej pozycji , to jednak boli.
Zycze wszystkim ladnej pogody , tutaj nie ma dnia bez deszczu, ale grzyby rosna.
Zawsze cos za cos. Serdeczne pozdrowionka dla wszystkich. Antares