Prośba o obiektywizm 13 lat(a), 1 Miesiąc temu
|
|
Z góry przepraszam za trywialność, ale męczy mnie to od dawna. Znam kogoś kto jest mi bardzo bliski. Jednak oglądając Jego kółko nie potrafię wyzbyć się subiektywności. Widzę to, co chcę zobaczyć i we wszystkim widzę potwierdzenie tego co już wiem o sobie i o Nim. Ale czuję, że pomijam to co najważniejsze. Dlatego potrzebuję spojrzenia na Niego i na mnie, oraz na nas razem kogoś kto nas nie zna. Jeśli ktoś się akurat nudzi i nie ma ciekawszych zajęć to może mógłby na to popatrzeć:
Ja: 11. 09. 1981 12:40 Pabianice
On: 09. 06. 1972 17:00 Pabianice
Z góry dziękuje.
|
|
|
Ostatnio zmieniany: 2011/02/25 20:55 Przez Dragonsheart.
|
|
Re: Prośba o obiektywizm 12 lat(a), 10 mies. temu
|
|
No cóż, wiem że się powtarzam. Ale sprawa jest dla mnie dość ważna, ponieważ nie wiem co robić. Czy jest sens to ciągnąć czy dać sobie spokój. Nie umiem go rozgryźć. Nie wiem czy warto się poświęcać a w tym przypadku bez poświęceń chyba się nie obejdzie. Mam ochotę go uszczęśliwiać, dać to czego mu brakuje, ale czy on tego chce, czy to doceni?Czy ze mną poczuje się szczęsliwy? Dodam że ja sama osobiście przerabiałam jego horoskop setki razy. Wiem, że kobiety mają wielki wpływ na jego decyzje. ale te kobiety to nie ja.
|
|
|
Ostatnio zmieniany: 2011/06/04 22:42 Przez Dragonsheart.
|
|
Re: Prośba o obiektywizm 12 lat(a), 10 mies. temu
|
|
Dragonsheart napisał:
Nie umiem go rozgryźć.
tak na szybko to zauważyłam że u Ciebie brakuje planet osobistych w żywiole wody ... natomiast on ma w znaku wodnym Marsa i Wenus ... może się mylę, ale wydaje się że dla niego świat uczuć - emocji jest ważniejszym kryterium wyborów życiowych niż dla Ciebie
|
|
|
|
|
Re: Prośba o obiektywizm 12 lat(a), 10 mies. temu
|
|
Tak, wiem. On w ogóle wydaje się być bardziej uczuciowy niż ja, patrząc na Radix.Ale to ja się staram okazywać uczucia, robie z siebie idiotkę czasem (tak mi sie wydaje przynajmniej) żeby mu pokazać że mi zależy. Ludzie widzą go jako osobę pozbawioną emocji, chłodną, racjonalną, zimną. On twierdzi, że nie potrafi wtłoczyc sobie, że to on ma byc szczeliwy, stara sie uszczesliwiac innych (patrz swoja rodzine). ja natomiast staram sie mu uzmyslowić że najważniejsze jest to by on sie czuł szczesliwy, nie inni, no chyba ze chce zostac swiętym... poza tym czasem wydaje mi sie ze on potrzebuje mnie tylko do tego zebym mu mówiła że jest super,bo na codzien tego nie ma.
|
|
|
|
|
Re: Prośba o obiektywizm 12 lat(a), 10 mies. temu
|
|
Dragonsheart napisał:
Tak, wiem. On w ogóle wydaje się być bardziej uczuciowy niż ja, patrząc na Radix.Ale to ja się staram okazywać uczucia, robie z siebie idiotkę czasem (tak mi sie wydaje przynajmniej) żeby mu pokazać że mi zależy. Ludzie widzą go jako osobę pozbawioną emocji, chłodną, racjonalną, zimną. On twierdzi, że nie potrafi wtłoczyc sobie, że to on ma byc szczeliwy, stara sie uszczesliwiac innych (patrz swoja rodzine). ja natomiast staram sie mu uzmyslowić że najważniejsze jest to by on sie czuł szczesliwy, nie inni, no chyba ze chce zostac swiętym... poza tym czasem wydaje mi sie ze on potrzebuje mnie tylko do tego zebym mu mówiła że jest super,bo na codzien tego nie ma.
bo jego emocje są w VIII domu więc niedostępne dla świata ... rodzina = Rak ...
a dlaczego najważniejsze jest byśmy my czuli sie szczęśliwi a nie inni? ... niektórzy mają tak, że uszczęsliwia ich to że innym dają szczęscie
|
|
|
|
|
Re: Prośba o obiektywizm 12 lat(a), 10 mies. temu
|
|
Jasne, zgadzam się. Problem w tym, że on nie czuje się przez to szczęśliwszy. Uszczęśliwianie innych kosztem swojej radości, zatracenia osobowości, ciągłego podporządkowania nie jest najlepszym pomysłem na życie. Jestem egoistką i staram się to zrozumieć. Dziękuję Ci za to że zerknęłaś na to co napisałam. Rzeczywiście on jest jakby niedostępny dla świata.
Pozdrawiam,
Ewa
|
|
|
|
|
Re: Prośba o obiektywizm 12 lat(a), 10 mies. temu
|
|
Ewa ... nie wiem czy patrzyłaś w ten sposób ... ja lubię czasami zajrzeć w same planety osobiste ... rozkład w żywiołach ...
tu czytelnie widać rozkład żywiołów ... Ty: powietrze, ziemia i ogień ... on: powietrze, ziemia i woda ... łączy was powietrze i ziemia ... różni was (w wielkim skrócie) ogień i woda .... Twój ogień jest podsycany jego powietrzem ... Twoja ziemia przyjmuje emocje jego wody ... siłą rzeczy będziecie reagować inaczej ... czasami zapewne może wystepować silne zmeczenie drugą stroną .... ale tu ładnie widać zasadę uzupełnienia się wzajemnego ... masz to czego mi brakuje - ja mam to czego tobie brakuje ... może to własnie jest piekne ;)
pozdrawiam Lucyna
ps. nie zmieniaj go ;) pokochaj go takiego jakim jest
|
|
|
Ostatnio zmieniany: 2011/06/05 11:14 Przez lucy.
|
|
|