Re: Horoskop nie zgadza się 13 lat(a), 4 mies. temu
|
|
*
|
|
|
Ostatnio zmieniany: 2011/04/13 13:04 Przez Rudzińska.
|
|
Re: Horoskop nie zgadza się 13 lat(a), 4 mies. temu
|
|
Witam,
Piszecie o niekorzystnie aspektowanym Ksiezycu i dobrych stosunkach z Mama. Stargazer zastanawiam sie, jak inni Ci mogli wciskac dzieci, romanse ? Z samym Ksiezycem w V domu (o ile nie w Koziorozcu) ok, ale nie w koniunkcji z Plutonem? Nie nalezy rozpatrywac aspektow w oderwaniu od calosci. Jesli Ksiezyc jest nawet zkwadraturowany u Panto i stosunki z Mama sa dobre, to trudno mi uwierzyc, ze nie ma zadnego "rozladowujacego" aspektu, podobnie u Lucy, gdzie Ksiezyc jest w kwadraturze do Marsa i luznej do Saturna. Ksiezyc w I domu moze oznaczac tyle, ze uczucia, ksiezycowe sprawy, sprawy kobiet, w tym Mamy sa w naszym zyciu wyjatkowo wazne, zeby nie powiedziec pierwszoplanowe. Znam osobiscie osoby z Ksiezycem w I domu w koniunkcji z Plutonem, z kilkoma do nich niekorzystnymi aspektami, ktore nie moga znalezc ze swoimi Mamami wspolnego jezyka na zadnym poziomie, mimo kilku pozytywnych aspektow. Jednak nieznalezienie tego porozumienia "pozera" ogromna czesc ich zycia i energii… Znam rowniez osoby, u ktorych Ksiezyc odbiera same niekorzystne aspekty i mam wrazenie, ze nie interesuja je w ogole ich Matki i nie szukaja zadnego rozwiazania dla poprawienia ich relacji. Napieciowe relacje miedzy rodzicami maja wplyw na dziecko, a czesto ich cierpienia staja sie cierpieniem rowniez ich dzieci. Negatywnie aspektowany Ksiezyc moze wprowadzac napiecia w relacji Matka-Dziecko, ale dzieki aspektom rozladowujacym mozemy nawiazac nic porozumienia na ktoryms z poziomow, no chyba, ze nie ma otwarcia na to drugiej strony… Jak widac i slynni astrologowie nie sa nieomylni - po to mamy wlasne mozgi, by wyrabiac sobie na drodze doswiadczen wlasne sady i dobrze :-D ! Jestem zdania, ze powinno sie stworzyc astrologiczny instytut badawczy, gdzie prowadzonoby badania na szeroka skale i na duzej populacji wplywu pozycji planet i ich aspektow na czlowieka, na ktorych wiarygodnosci moznaby sie oprzec.
|
|
|
Ostatnio zmieniany: 2010/11/10 18:30 Przez Pani Świstak.
"Take nothing on trust, see everything for yourself"
|
|
Re: Horoskop nie zgadza się 13 lat(a), 4 mies. temu
|
|
Rudzińska napisał:
Stargazer, mam podobny układ, a moja rodzina jest całkiem normalna,nie wzorcowa- podejrzewam, że niewiele takich jest, ale zupełnie normalna, żadnej patologii:) Oczywiście, wszystko przede mną, mam nadzieję jednak, że to będzie ta 'niespełniona obietnica':)
jak kilka lat temu moja swieżo poznana koleżanka - astrolożka spojrzała w mój horoskop po raz pierwszy to zapytała się "czy bardzo cięzko pod względem finansowym było w domu rodzinnym?".. a skądże!... co prawda złotem nie opływałam ale co chciałam to miałam a oprócz tego jako nastolatka już zaczełam sama zarabiać na drobne potrzeby ... potem jak zaczełam się interesować astrologią to domyśliłam się skąd to pytanie... Saturn w II domu w aspektach ze światłami ...
ten układ u mnie "zaskoczył" dopiero gdy progresywne Słońce zrobiło kwadraturę do natalnego Saturna a Saturn zaczął tranzyt przez mój ASC .. wyszłam za mąż i tym samym uruchomiłam całą lawinę kłopotów finansowych o których wczesniej nie miałam pojęcia że w ogóle takie mogą istnieć :P ...
więc u mnie niestety saturnowa obietnica sie spełnila
pozdr. Lucy
ps."jako nastolatka już zaczełam sama zarabiać na drobne potrzeby" hehe teraz to co innego znaczy niż w za moich nastoletnich czasów :D
|
|
|
Ostatnio zmieniany: 2010/11/10 18:30 Przez lucy.
|
|
Re: Horoskop nie zgadza się 13 lat(a), 4 mies. temu
|
|
*
|
|
|
Ostatnio zmieniany: 2011/04/13 13:07 Przez Rudzińska.
|
|
Re: Horoskop nie zgadza się 13 lat(a), 4 mies. temu
|
|
Rudzińska napisał:
ten układ u mnie "zaskoczył" dopiero gdy progresywne Słońce zrobiło kwadraturę do natalnego Saturna a Saturn zaczął tranzyt przez mój ASC .. wyszłam za mąż i tym samym uruchomiłam całą lawinę kłopotów finansowych o których wczesniej nie miałam pojęcia że w ogóle takie mogą istnieć :P ...
Tak czy inaczej- na pewno świetnie sobie poradziłaś i jesteś już na jakiejś prostej:) To jest najważniejsze.
U mnie w progresjach Słońce oddala się od Saturna i o ile dobrze spojrzałam, to pierwszym dużym aspektem, który pojawi się u mnie w tym życiu będzie trygon. Reszty nie powinnam doczekać;)
na prostej i owszem ale jeszcze nie koniec tematu finansowego ...
Carol Rushman pisze, że "Działanie progresji ma swój poczatek i koniec" ... mówi o tym że działanie progresji jest odczuwalne do czasu aż zostanie czymś przerwane ... czyli np. progresywny Księzyc robi kwadraturę do natalnej Wenus - dolegliwości tej progresji miną dopiero gdy Księzyc zrobi harmonijny aspekt z jakąś z planet... bardzo mocno tez podkreśla działanie lunacji i zaćmień ... ale dla mnie to póki co totalnie nieznany temat
pozdr Lucy
|
|
|
|
|
Re: Horoskop nie zgadza się 13 lat(a), 4 mies. temu
|
|
Lucy,
Czyzby 8° trygon Slonca do Saturna Ci dopomogl :-p ?
|
|
|
"Take nothing on trust, see everything for yourself"
|
|
Re: Horoskop nie zgadza się 13 lat(a), 4 mies. temu
|
|
Pani Świstak napisał:
Lucy,
Czyzby 8° trygon Slonca do Saturna Ci dopomogl :-p ?
nie wiem czy dopomógł :P czy docisnął ;) ... jako ciekawostka ... powiem że decyzję o ostrych cieciach podjęłam gdy progresywne Słońce było w ostatnim stopniu Wodnika ... dosłownie kilka dni po śmierci taty ... te dwie decyzje łączę ze sobą bardzo mocno ...
|
|
|
|
|
|