Re: Zwątpienie w działanie astrologii 13 lat(a), 9 mies. temu
|
|
Mozliwe, ze nie masz predyspozycji do trwalego zwiazku.
Zreszta cokolwiek jest nawet obiecane i natamnie i potem pojawia sie w tranzytach, progresjach czy dyrekcjach to raczej tylko szansy, ktore trzeba wykorzystac samemu. Po drugie juz pomiajac astrologie to warto zauwazyc, ze milosc najczesciej przychodzi wtedy kiedy czlowiek sie za nia nierozglada i niczego sie nie spodziewa.
Jesli moge cos poradzic bo zdaje sie, ze najbardziej ci brakuje drugiego czlowieka do szczescia to po prostu zajmij sie soba. Badz dla siebie dobra, mila i kochaj siebie. To jest trudne ale jakze skuteczne. Warto znalezc sobie jakies zajecie. Jakiekolwiek, nauka, sport, wolontariat. I przestac sie rozgladac. Milosc - jesli ma przyjsc to przyjdzie ale oczekujac wygladasz raczej na desperatke a to wlasciwie odstrasza wszystkich potencjalnych kandydatow.
|
|
|
|
|
Re: Zwątpienie w działanie astrologii 13 lat(a), 9 mies. temu
|
|
Chyba nawet nie tyle trwałego, co jakiegokolwiek ;)
Ojjj, tylko nie wolontariat ;) I tak nieraz w życiu miałam wrażenie, że pracuję chyba w ramach wolontariatu, bo moi poprzedni pracodawcy uważali, że pracujemy dla idei i prestiżu i że oczekiwanie wypłaty na czas jest przestępstwem ;) Chciałabym dostawać pewną i godziwą płacę za swoją pracę i mieć pewność, że potrafię się utrzymać - może wtedy by mi podskoczyło wspomniane tu już poczucie własnej wartości.
Wiem, że mogę sprawiać wrażenie desperatki - ale jak się nauczyć nad tym panować?
|
|
|
|
|
Re: Zwątpienie w działanie astrologii 13 lat(a), 9 mies. temu
|
|
Spogladnelam w Twoj radix i natamnie masz 7 dom w koziorozcu. To nie nie jest najlatwioejsze polozenie jesli chodzi o zwiazki. Wedle tego co pisza to majac tak postawiony 7 dom zwiazek jest dla ciebie "biznesem". Potrzebujesz kogos, kto twardo stapa po ziemi. Pozatym znalezienie "pana idealnego" moze zajac sporo czasu. Mozliwe tez, ze taka osoba moze miec tendencje do widzenia szklanki w polowie pustej i przez to nawet potencjalni kandydaci moga sie wydawac niewystarczaco dobrzy. Znane sa w historiii przypadki odrzucenia bo niby kochal ale byl za biedny, niewystarczajacy wyksztalcony czy niezbyt przystojny.
Dalej 7 dom jest dosc maly co oznacza chyba, ze zwiazki milosne nie az sa wazne. Ogromny za to jest 11 dom i mysle, ze przyjaznie ale rowniez rozne kluby czy zwiazki to cos w czym czulabys sie lepiej.
Powiem o sobie: ja mam 7 dom w Pannie i potencjalny kadydat musial spelniac pewne warunki, zadnych gruszek na wierzbie, poeci bujajacy w oblokach nie mieli zadnych szans. Moj aktualny partner zyciowy jest ksiegowym. Czyli doskonale pasuje ;)
Venus masz w 12 domu. Takie polozenie daje niesmailosc i trudnosci w wyrazaniu uczuc. Z drugiej strony Wenus jest w Bliznietach co sprawia, ze trudno jest do kogos sie zblizyc i tam zostac.
Wlasciwie jestem zbyt pocztakujac, zeby zrobic dobra analize ale to tyle co wiem na teraz.
Glowa do gory !
|
|
|
|
|
Re: Zwątpienie w działanie astrologii 13 lat(a), 9 mies. temu
|
|
Z tym biznesem - coś w tym jest, choć nie są to moje własne oczekiwania i życzenia, lecz trafiam na ludzi, którzy podchodzą do relacji ze mną właśnie w kategoriach biznesu. Natomiast ja bym właśnie chciała układów na zasadach jedenastodomowych, przyjaźń, wspólnota poglądów itp. W dodatku Bliźniacza Wenus w 12 domu łączy się właśnie z upodobaniem do różnego rodzaju poetów i artystów tudzież intelektualistów bujających w obłokach, którzy w dodatku zawsze z jakichś powodów okazują się dla mnie niedostępni. A nieśmiałość i trudności w wyrażaniu uczuć to sedno problemu.
|
|
|
Ostatnio zmieniany: 2010/03/06 20:53 Przez stargazer.
|
|
Re: Zwątpienie w działanie astrologii 13 lat(a), 9 mies. temu
|
|
Wiem, że mogę sprawiać wrażenie desperatki - ale jak się nauczyć nad tym panować?
Tu Ci niestety nie poradze bo w moim wlasnym zyciu udalo mi sie to po powaznym zyciowym wstrzasie i tego sposobu nie radze. Zamknelam sie wtedy w domu i na zadnych facetow nie reagowalam, przeplakalam ladnych pare tygodni bo powodem bylo samobojstwo kolegi z roku, wcale zadnego bliskiego. W miedzczasie odechcialo mi sie wychodzic z domu, chodzic na imprezy, zyc w ogole ale za to zaczelam spedzac wiecej czasu przed komputerem i mam - romans byl internetowy, trwa do dzisiaj.
|
|
|
|
|
Re: Zwątpienie w działanie astrologii 13 lat(a), 9 mies. temu
|
|
No dobra, lecimy dalej.
Wenus jest w koniunkcji do ASC i jesli zdjecie w profilu jest Twoje to by sie sprawdzalo, ze taka Wenus daje urode. Moja siostra ma w koniunckji do Slonca, luznej co prawda ale jest sliczna.
Wenus jest tez w opozycji do Neptuna - trudna sprawa bo zapewne widzisz w ludziach to co chcesz widziec a nie to jakimi oni naprawde sa co powoduje, ze pewnie mozesz potencjamnych partnerow idealizowac albo z drugiej strony ywazac, ze z takich czy innych powodow sie nie nadaja. Trudno zgadnac. Do tego ten aspekt powoduje, ze mozesz uwazac sie w zwiazkach za osobe mniej wazna wiec tak jakby partner mial wiecej praw.
Wenus jest tez w trygodnie do Plutona i MC. To juz znacznie lepiej. Nie wiem jaki masz zawod ale wedle mojej wiedzy nadawalabys sie do finansow czy dzialu inwestycji, pozatym trygon do MC sprawia, ze czlowiek poswieca sie temu co lubi a na dodatek swietnie pracuje w zespole. Moze czas pomyslec nad zmiana zawodu?
|
|
|
|
|
Re: Zwątpienie w działanie astrologii 13 lat(a), 9 mies. temu
|
|
black_halo napisał:
No dobra, lecimy dalej.
Wenus jest w koniunkcji do ASC i jesli zdjecie w profilu jest Twoje to by sie sprawdzalo, ze taka Wenus daje urode. Moja siostra ma w koniunckji do Slonca, luznej co prawda ale jest sliczna.
Hmmm.... ;) Zdjęcie jest moje, lekko podszlifowane, choć może do tego nie powinnam się przyznawać ;)
Wenus jest tez w opozycji do Neptuna - trudna sprawa bo zapewne widzisz w ludziach to co chcesz widziec a nie to jakimi oni naprawde sa co powoduje, ze pewnie mozesz potencjamnych partnerow idealizowac albo z drugiej strony ywazac, ze z takich czy innych powodow sie nie nadaja. Trudno zgadnac. Do tego ten aspekt powoduje, ze mozesz uwazac sie w zwiazkach za osobe mniej wazna wiec tak jakby partner mial wiecej praw.
Sama prawda, trafiony-zatopiony.
Wenus jest tez w trygodnie do Plutona i MC. To juz znacznie lepiej. Nie wiem jaki masz zawod ale wedle mojej wiedzy nadawalabys sie do finansow czy dzialu inwestycji, pozatym trygon do MC sprawia, ze czlowiek poswieca sie temu co lubi a na dodatek swietnie pracuje w zespole. Moze czas pomyslec nad zmiana zawodu?
Z zawodu jestem anglistką, głównie uczę (na szczęście nie w szkole państwowej), od czasu do czasu tłumaczę, choć nie zawsze to, co bym chciała. O finansach czy inwestycjach nie myślałam, ale nieraz ciągnęło mnie do dziedzin związanych z Wenus. Kiedyś uwielbiałam rysować i malować, zawsze interesowały mnie też sprawy związane z upiększaniem i kreowaniem wizerunku, np. ostatnio wizaż i stylizacja. Może powinnam zrobić kurs wizażu :)
|
|
|
Ostatnio zmieniany: 2010/03/06 21:18 Przez stargazer.
|
|
|