A ja zwróciłam uwagę na Księżyc blisko MC

- emocje , romantyczność , analiza meksykańskiego dziedzictwa i kobiecości w twórczości Fridy.


Z jej biografii wynika ze ból i cierpienie były też dla niej narzędziem do manipulacji innymi ( nie tylko w twórczości). Frieda jako dziecko chciała być lekarzem a później swoje malarstwo traktowała jak psychologiczną chirurgię.

Strzaskana kolumna (...) z 1944r., kiedy to malarka przeszła operację i została spętana podobnie jak w 1927 r. „aparaturą”. Tu celowa niewzruszoność Fridy wytwarza napięcie wręcz niemożliwe do zniesienia, uczucie paraliżu.Niepokój unaoczniają paznokcie, wbite w jej nagie ciało.Pęknięcie, przypominające rozpadlinę powstała w wyniku trzęsienia ziemi, rozdwaja jej klatkę piersiową, a obie jej połowy spaja stalowy gorset ortopedyczny, będący symbolem uwięzienia kaleki.Rozwarte ciało nasuwa myśl o operacji chirurgicznej, przypominają się też słowa Fridy , że bez gorsetu dosłowne się rozpadnie.

W środku klatki piersiowej, w miejscu rozpadającego się kręgosłupa widzimy strzaskaną grecką kolumnę; życie zastapiła zatem rozpadajaca się ruina.Stożkowata kolumna wciska się okrutnie w czerwoną szczelinę ciała Fridy, przezywajac ją od lędźwi do głowy, gdzie kapitel o dwóch ślimacznicach podtrzymuje jej podbródek.

Zdaniem niektórych widzów kolumna jest odpowiednikiem fallusa, obraz odwoluje się do uczuciowości Fridy łączącej seks z bólem, i przywodzi na myśl stalowy pręt, który przeszył jej pochwę w trakcie wypadku.Chaotyczny zapis w jej pamiętniku głosi” Mieć nadzieję nie wyzbywając się niepokoju, strzaskana kolumnai nieograniczone wejrzenie na ogromną ścieżkę, bez wchodzenia na nią...sunąć naprzód z moim życiem, stworzonym ze stali”.

H.Herrera, Frida.Życie i twórczość Fridy Kahlo,Warszawa 2003, s.73.

Wracając do wróżb cyganki.

Georges de La Tour w odpowiedzi na obraz Caravaggia stworzył dzieła

Wróżka

Oszust z asem karo


opis tutaj:

pl.wikipedia.org/wiki/Oszust_z_asem_karo

Caravaggio znam z obrazu przedstawiającego mojego imiennika:


Niewierny Tomasz po dotknięciu ran chrystusowych zawędrował do Indii, gdzie szerzył chrześcijaństwo i jest tam przez chrześcijan bardzo ceniony.

PS. Patroni chrześcijańscy, to wielkie wsparcie, polecam...

Mój prof. od kulturoznawstwa mawiał, ze imię jest wyzwaniem, któremu trzeba sprostać ( np. Paweł nie moze być zarozumiały, itd.)

Przypomina mi się też, że dawniej imię uważano za amulet.

panTo napisał:

PS. Patroni chrześcijańscy, to wielkie wsparcie, polecam...


Ostatnio, gdy się denerwowalam przed jednym z egzaminów przemiły ksiadz powiedział mi, żebym sie nie martwiła bo skontaktuje sie ze swoimi i moimi aniołami opiekuńczymi i wszystko będzie ok.

Kazał mi jeszcze podać dokładna datę egzaminu

na ktorym wszystko poszło mi idealnie:)

w grę wchodzili także aniołowie komisji:)