|
Re: Dziecko Williama i Kate? 9 lat(a), 10 mies. temu
|
|
|
Hej,
Odetchnelam z ulga po przeczytaniu WW (Wolandowej Wizji). Okreslilabym ja jako racjonalnie pozytywna, ilez latwiejsza do przelkniecia w porownaniu do niektorych wyjatkowo ciezkostrawnych tresci na niektorych astro-stronach. DZIEKI! Pozdrowienia :-)
|
|
|
|
"Take nothing on trust, see everything for yourself"
|
|
|
Re: Dziecko Williama i Kate? 9 lat(a), 10 mies. temu
|
|
|
Do tej pory nie zauwazyłam ani też nigdzie nie wyczytałam, aby położenie planet progresywnych w zywiołach, których brakuje w natalnym, miały ten niedobór rekompensować...To, ze moja progresywna Wenus jest w Bliznietach, nie sprawia, ze jej cechy przenikają moja natalna Wenus w Byku. Wracając jeszcze do horoskopu ksiecia George`a - dla mnie skrytość jest związana bardziej z 12, niz 8 domem.
|
|
|
|
|
|
|
Re: Dziecko Williama i Kate? 9 lat(a), 10 mies. temu
|
|
|
Lisiecka napisał:
To, ze moja progresywna Wenus jest w Bliznietach, nie sprawia, ze jej cechy przenikają moja natalna Wenus w Byku.
To co w takim razie "robi" progresywna Wenus w Bliźniakach? Jakoś wpływa na Ciebie?
|
|
|
|
|
|
|
Re: Dziecko Williama i Kate? 9 lat(a), 10 mies. temu
|
|
|
A skąd ja ma wiedzieć, co ona tam ''robi''. Bardzo bym chciała, aby wpływała ale niestety nie wpływa, i nawet na siłę nie jestem w stanie się tych wpływów doszukać.
|
|
|
|
|
|
|
Re: Dziecko Williama i Kate? 9 lat(a), 10 mies. temu
|
|
|
a analizowałaś pod tym kątem życiorys? czy nastąpiła jakaś zmiana jakościowa odkąd masz Wenus progresywną w Bliźniakach?
|
|
|
|
|
|
|
Re: Dziecko Williama i Kate? 9 lat(a), 10 mies. temu
|
|
|
Nic godnego uwagi. W moim przypadku progresje nie mają przełożenia na to, co się dzieje w moim życiu i w moim wnętrzu. Jak na razie jedyne co się sprawdza to natalny i horarny, czasami tranzyty. Progresje kompletnie nie.
|
|
|
|
|
|
|
Re: Dziecko Williama i Kate? 9 lat(a), 10 mies. temu
|
|
|
Lisiecka napisał:
Nic godnego uwagi. W moim przypadku progresje nie mają przełożenia na to, co się dzieje w moim życiu i w moim wnętrzu. Jak na razie jedyne co się sprawdza to natalny i horarny, czasami tranzyty. Progresje kompletnie nie.
A skąd wiesz czy coś jest nie godne uwagi? Czasami drobny gest zmienia ludzkie życie.
|
|
|
|
|
|
|
