Re: Polska 13 lat(a), 11 mies. temu
|
|
Właśnie za mało konkretów.. To co się stało w Smoleńsku 10.04.2010 jest dla mnie niepojęte, niewyobrażalne, po prostu brak słów.. W dzisiejszym tak wysoce rozwiniętym świecie nie powinno być miejsca na takie wydarzenia. Czy tego nie można było uniknąć??!!! Tyle najwyższych osobistości zginęło wg mnie bez sensu. Bezpieczeństwo osób decydujących o naszym kraju powinno być na pierwszym miejscu, jak można było dopuścić do tak katastrofalnych w skutkach uchybień??!! To świadczy o naszym kraju, o braku jakiejkolwiek strategii, organizacji, logiki!!!. Wzniośle mówi się o ofiarach złożonych w hołdzie ofiarom z Katynia. To całkiem inna sytuacja, tamci ludzie walczyli za Polskę, umierali za Polskę, a ta bezsensowna katastrofa to jak strzelenie sobie samobója. Gdzie są ci wszyscy profesjonaliści, którzy nie byli w stanie nie dopuścić do takiej tragedii!!??
Jesteśmy na forum astrologicznym, czy znacie jakiegoś astrologa, który przewidział to zdarzenie? Dla wprawnego astrologa takie zdarzenie nie mogło ujść jego uwadze.
Na Internecie pojawiają się pogłoski o spełnieniu się przepowiedni Nostradamusa :
„I wtem wielki ptak metalowy upadnie, a na nim
znajdować się będą osoby ważne kraju niezwyciężonego......a na
kraj ogarnięty chaosem i żałobą, wrogi najeźdzca ze wschodu uderzy”
„Żelazny ptak rozdzieli dwoch braci „
Łatwiej jest wykorzystać astrologię po fakcie i szukać przyczyn w gwiazdach, na co mnie osobiście niestety na tylko tyle stać.
Patrząc na tranzyty tego fatalnego dnia zwróciłam uwagę na najściślejsze aspekty jakie tworza planety tranzytujące do natalnych w horoskopie Polski. To aspekty do Saturna – opozycja Neptuna i kwinkunks Urana. Na Saturnie w odległości kilku sekund jest arabski punkt tragedii, fatalizmu ( Ten sam punkt w horoskopie Smoleńska z ustawieniem na godz. 10:56 znajduje się w 01 25 Koziorożca czyli blisko Marsa Polski 29 52 Strzelca ).- kwadrat Saturna do Marsa!!!
Dziś arcybiskup Dziwisz powiedział, że ta katastrofa jest jak krwawiąca rana, która nie może się zabliźnić. Kojarzy mi się to z Chironem, który jest w horoskopie Polski ogniskową w T-Krzyżu z Plutonem i Marsem. Ten układ został aktywizowany i powstał jeszcze bardziej fatalny Wielki Krzyż. Najściślejszy aspekt tranzytującego Saturna w opozycji do Chirona, kwadrat Mars potem Uran na Chironie i jeszcze Pluton w opozycji do Plutona i w koniunkcji z Marsem. Wagę Chirona podkreśla fakt, że Saturn stanął w antiscion Chirona – jakgdyby zdarzenia z Katynia, ta niezabliźniona rana znalazła swoje odbicie w tej katastrofie z 10.04.2010. Drugi Wielki Krzyż łapie się na T-Krzyż Wenus – Neptun –Księżyc poprzez opozycję tranzytu Wenus i Merkurego do natalnej Wenus. W tym całym fatalizmie jest jednak nadzieja po pierwsze tranzyt Jowisza daje Wielki Trygon z natalnym Jowiszem i Wenus, a po drugie na Wielki Krzyż z udziałem Chirona wpisany jest Latawiec natalny Chiron, Neptun, Merkury i tranzytujący Saturn. Polska już taka jest, że musi czegoś najpierw boleśnie doświadczyć, by móc wyciągnąć wnioski i rozwijać się, odrodzić na nowo jak Feniks z popiołów - Pluton jako władca horoskopu w 8 domu, w swoim domu, a przy tej katastrofie opozycja tranzytu Plutona.. Nie moja w tym głowa jak się to dalej potoczy ale nadzieje na lepsze trzeba zawsze mieć.
Aga
|
|
|
|
|
Re: Horoskop Polski (11 listopada 1918) 13 lat(a), 11 mies. temu
|
|
„I wtem wielki ptak metalowy upadnie, a na nim
znajdować się będą osoby ważne kraju niezwyciężonego......a na
kraj ogarnięty chaosem i żałobą, wrogi najeźdzca ze wschodu uderzy”
„Żelazny ptak rozdzieli dwoch braci „
Daje do myslenia.
Na szczęście proroctwa Nostradamusa wymykaja się łatwej interpretacji ( tylko dzięki temu mógł je ogłosić).
Przykład : jeden z królów usłyszał , że umrze gdy dziewiątka będzie przed siódemką, myślał więc , że umrze mając 97 lat, tymczasem w momencie śmierci miał lat 69 .
Mam znajomego który tłumaczył Nostradamusa z francuskiego, podpytam go co sądzi o tych słowach, jeśli tylko znajdę czas, by do niego pójść.
Pozdrawiam
:)
|
|
|
Ostatnio zmieniany: 2012/12/27 08:00 Przez lula322.
|
|
Re: Horoskop Polski (11 listopada 1918) 13 lat(a), 11 mies. temu
|
|
„I wtem wielki ptak metalowy upadnie, a na nim
znajdować się będą osoby ważne kraju niezwyciężonego......a na
kraj ogarnięty chaosem i żałobą, wrogi najeźdzca ze wschodu uderzy”
„Żelazny ptak rozdzieli dwoch braci „
witam serdecznie i podaję link na stronę gdzie ...........a zresztą sami zobaczcie
www.mmwroclaw.pl/8828/2010/4/12/nostrada...lensku?category=news
:)Pzdr
|
|
|
Ostatnio zmieniany: 2010/04/14 22:01 Przez M1969.
|
|
Re: Horoskop Polski (11 listopada 1918) 13 lat(a), 11 mies. temu
|
|
Drogi M 1969 :)
Dopiero dziś przejrzałam załączonego przez Ciebie linka:)
Uśmiałam się serdecznie :)
Powiem tak : przejrzę tego nieszczęsnego Nostradamusa by zobaczyć czy faktycznie cytat został wyssany z palca Ja nie miałam żadnych powodów by kwestionować nasz ulubiony cytat brzmiał bardzo po nostradamusowemu:)
Ostatnio ponownie doszłam do wniosku ze wiele we mnie z księcia Myszkina i jestem w stanie uwierzyć we wszystko:)
Ktoś mi powie ( zwłaszcza kogo lubię ) szczury wykluwają się z jajeczek to taki ewenement, a ja powiem serio serio , ależ to ciekawe :)
Jeśli ktoś powie w TV że np. cytat jest z Miłosza ( a ja cytatu nie znam , niekoniecznie od razu to kwestionuję)
Szczerze mówiąc uśmiałam się też z ułańskiej fantazji naszych rodaków i zamiłowania do dramatyzacji:)
Już widzę te wszystkie gadające staruszki :) ( staruszków też)
Naturalnie literatura jest pełna rozmaitych mistyfikacji literackich
Ale chwilowo gadać o nich nie będę:)
Widziałam uśmiech w Twoim poście , myślałam jednak ze uśmiechasz się do mnie:)
No i uśmiechałeś
Eh:)
Lula:)
PS
moja anegdotka jest jak najbardziej serio: )
O zamiast uśmiechu mam Plutona
|
|
|
Ostatnio zmieniany: 2012/12/27 08:01 Przez lula322.
|
|
Re: Horoskop Polski (11 listopada 1918) 13 lat(a), 11 mies. temu
|
|
Na szczęście proroctwa Nostradamusa wymykaja się łatwej interpretacji ( tylko dzięki temu mógł je ogłosić).
Przykład : jeden z królów usłyszał , że umrze gdy dziewiątka będzie przed siódemką, myślał więc , że umrze mając 97 lat, tymczasem w momencie śmierci miał lat 69 .
moim zdaniem ta przepowiednia sie sprawdziła. wezmy te liczby pod uwage 69 70. jak byk stoi dziewiatka przed siodemka!!!!!!!!!!!!!!!
|
|
|
|
|
Re: Horoskop Polski (11 listopada 1918) 13 lat(a), 8 mies. temu
|
|
Jeśli chodzi o horoskop, jaki zaproponował PanTo, a zatem 11.11.1918, to mam duże wątpliwości, czy to aby na pewno horoskop Polski. Przede wszystkim do Polaków nie pasuje mi absolutnie ten księżyc w Wodniki. Dlaczego? Jak wiadomo i nie ma się tutaj co oszukiwać, Polacy, jako ogół, nie słyną (lekko mówiąc) chociażby z tolerancji dla inności. W emocjonalności polaków i w ich systemie wartości (a przecież za to odpowiada Księżyc w horoskopie) na próżno doszukiwać się pozytywnych wartości jakie niesie za sobą energia Wodnika. Tym bardziej zresztą, iż jakoby Uran również w Wodniku. Prawdą jest fakt, iż ten księżyc w horoskopie jest źle aspektowany i to nie tylko do Wenus, ale i do Słońca i to mogłoby wyjaśniać dlaczego tak się dzieje. Ale czy ogólnie Polacy mają cechy Skorpiona? Kolejna sprawa: trygon Słońca do Jowisza - jak to się ma do Polski i Polaków? Jowisz to planeta sukcesu, ekspansji, radości, cieszenia się życiem, optymizmu, szczodrości, etc. Czy Polska to kraj sukcesu? Czy Polacy pełni są optymizmu entuzjazmu, zachowują się w sposób jowiszowy? Czy są szczodrzy dla innych i skłonni do dzielenia się z innymi (taaa... jasne xD)? Jak to niby przystało na trygon Słońca z Jowiszem, poparty do tego trygon Wenus z Jowiszem? Ja powiedziałbym, że Jest u Polaków z goła odwrotnie :) Polacy słyną z narzekania, pesymizmu i patrzenia na wszystko z szarych barwach. A Polskę natomiast na pewno krajem sukcesu nazwać nie można, na co rzekomo wskazywać miałyby te trygony z Jowiszem. :) O nietolerancji i o tym, iż np. Polacy w porównaniu do ludzi z innych krajów, dają się poznać (i to z niejednej opinii kogoś, kto mieszkał za granicą słyszałem) jako osobnicy oceniający innych po raczej materialnych i fizycznych przywarach, niźli tych duchowych. Nie raz słyszałem o tym, że Polska to zodiakalny Byk (i także i księżyc w Byki) i ten znak z pewnością o wiele bardziej pasowałby mi do Polski i Polaków, niźli przytoczony powyżej.
Albo ten trygon Marsa do Saturna - to raczej pasowałoby do pracowitości umiejętności potrafienia narzucenia sobie dyscypliny.. ale ludzi w krajach azjatyckich, ale na pewno nie do Polaków. :P
Jedyne, co mi pasuje w tym horoskopie, to ta kwadratura Wenus do Księżyca i Słońca do Księżyca. Ta polska zawiść, mściwość, traktowanie innych jak wrogów - to się zgadza z charakterem Polaków. :)
To samo z kwadraturą Słońca i Wenus do Neptuna, a także opozycją Księżyca do Neptuna. Czyli częste uciekanie od rzeczywistości, np. w alkohol - również zgadza się do charakteru Polaków również jak ulał. :)
No i Saturn w Lwie, czyli skłonności do wywyższanie się spośród innych - też pasuje. ;)
PS: Mam nadzieję, że żaden patriota się nie zbulwersuje czytając mój post, ale niestety nie będę tutaj słodził, że Polska to wspaniały kraj pełen wspaniałych ludzi, gdy tak nie jest. ;) Polacy jacy - są wszyscy wiemy. Ale ja już może nie będę się tutaj bardziej zapędzał, bo przecież temat dotyczy horoskopu.
|
|
|
Ostatnio zmieniany: 2010/07/13 13:51 Przez Mytoin.
|
|
Re: Horoskop Polski (11 listopada 1918) 13 lat(a), 8 mies. temu
|
|
Uuuu, ale sobie ulżyłeś;) Ludzie są wszędzie, jacy są.
Co do aspektów mściwości i zawiści, których szukasz, to raczej trudne aspekty z Marsem mi się kojarzą, może i z Plutonem. Akurat kwadratura Księżyc/Wenus, czy Słońce/Księżyc, mówią o czymś innym, tak mi się wydaje przynajmniej, może się mylę.
|
|
|
|
|
|