A czy kiedykolwiek ktos z was mial takie, powiedzmy doznania patrzac w kosmogram, ze patrzy i nic, ale to nic nie jest w stanie zobaczyc? Mam na mysli, ze patrzysz sie w kosmogram i zupelnie nie jestes w stanie nic konkretnego wyczytac? Zauwazylam, ze zdarza mi sie to, gdy klient jest osoba,ktora nastawiona jest na sluchanie samych superlatyw na swoj temat?
Czy to zdarza sie tylko mnie czy jednak ktos przechodzi poddobne doswiadczenia?
Pozdrawiam w szczegolnosci Michaela,
jade jutro na nartki do Wloch, po obejrzeniu Pasji Gibsona mam chec do jeszcze blizszego spotkania sie z Niebem. A w Alpach bedzie wysoko...
Pokorna juz i nareszcie po obejrzeniu Pasji
Kate Wilder
|