A masz jakies wnioski dotyczace innych osob, ktore nie maja natalnie saturna w waznym aspekcie badz konfiguracji z inna planeta, i ktorym ciezka planeta tranzytowala saturna? Czy nie doczekam sie konkretow? :)<

U mnie kwadrat Urana do natamnego Urana przypadl na koniunkcji tegoz do ASC. Co mi przynioslo? Wlasnie zakochanie sie. Wbrew wszystkim i wszystkiemu bo zwiazek przez pierwsze 2.5 roku byl na odleglosc. To byl duzy bunt, kazdy mi odrazdzal, po co sie pakowac, tylu facetow chodzi po swiecie i calkiem blisko a ja tu usycham z tesknoty i nawet nie wiadomo czy przetrwa. Przetrwalo.

Patrzac na tranzyty na tamten czas - Saturn tranzytowal moj 5 dom (trudnosci w zwiazkach?) i dodatkowo robil kwadrat do Wenus. Wenus byla w opozycji do Neptuna czyli idealizowanie partnera. Ale podejrzewam, ze bez tych klapek na oczach bym sie nie zakochala. To nie bylo latwe.