Magnolia dobrze kombinujesz, u mnie ni w zab sie to nie pokrywa :D
Rushman tak wykombinowala


Jak sie nie pokrywa to jak dobrze kombinuje? :)))no chyba nie jestem jakims wyjatkiem-swoja droga szkoda ze nie ma tu na forum mozliwosci zerkniecia w kolka innych uzytkownikow :)

Z tego co pamietam to Rushman napisala rowniez ze drugie dziecko jest podobne horoskopowo do partnera-tu tez mi sie zgadza bo obydwaj sa Koziorozce ze scisla koniunkcja Slonc i Marsem w wodzie.
Zastanawiam sie jak wedle tej metody liczyc domy u ojca dzieci -w koncu facet w ciazy nie chodzi wiec powinno sie liczyc tylko dzieci urodzone przez jego partnerke-no ale nie wiem.W kazdym razie u mojego meza wyglada to tak ze jego 5 dom zaczyna sie w Raku a ksiezyc jest w Byku (corka Byk), 7 dom w Pannie a Merkury w Koziorozcu, 9 dom w Strzelcu a najmlodszy syn wprawdzie Skorpion ale asc ma w Strzelcu wlasnie.

no tak, da sie przewidziec plec dziecka bo przeciez znaki sa zenskie i meskie, chodzi chyba o polaryzacje i tak Baran to meski, Byk zenski, Bliznieta meski i tak na przemian, chodzi konkretnie o znajomosc dnia zaplodnienia:P bo jeszcze sa dwady i dekanaty i je chyba tez sie bierze pod uwage, ja sobie wykombinowalam po swojemu:)tzn taki pomsyl rzucilam, ktos ma inny?